+48 535 580 072
ul. Świerkowa nr 13 A, 91-487 Łódź
info@spolkomaniak.pl
pon - pt 9.00 - 18.00

Uważaj, przedsiębiorco! Nadchodzą zmiany w leasingu!

W dniu 1 stycznia 2019 roku wchodzi w życie ustawa z dnia 23 października 2018 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw, która znacząco zmieni zasady leasingu samochodów – zarówno dla przedsiębiorców, jak i dla osób prawnych.

Co się zmieni?

Najważniejszą zmianą jest wprowadzenie limitu, do którego koszty leasingu można wprowadzić w koszty prowadzenia działalności. Dotychczas przedsiębiorca mógł odliczyć od podatku całość kosztów leasingowych, zaś w myśl nowej ustawy można tak zrobić tylko do kwoty 150 tys. zł (dla samochodów spalinowych i hybrydowych) lub 225 tys. zł (dla samochodów elektrycznych). Owe kwoty odnoszą się do każdej płatności związanej z leasingiem, zawiera się w nich więc wartość netto (czyli opłata początkowa i raty) wraz z możliwą do odliczenia wartością podatku VAT. Oznacza to więc, że zmiany w tym zakresie dotkną tych przedsiębiorców, którzy po 1 stycznia 2018 wezmą w leasing samochód o wartości przekraczającej 134 529 zł netto (165 470 zł brutto). Jeśli przedsiębiorca zdecyduje się na leasing samochodu o wartości przekraczającej owe sumy, to będzie mógł odliczyć jedynie proporcjonalną część kosztów leasingu. Można to łatwo obliczyć dzieląc limit przez cenę samochodu. Zobaczmy więc jak wygląda rozliczenie leasingu jakże popularnego samochodu marki VW Passat Variant z bogatym wyposażeniem, którego wartość wynosi netto 147 813 zł, brutto zaś 181 810 zł. Należy więc podzielić próg (150 tys. zł wartości podatkowej lub 134 529 zł netto lub 165 470 zł brutto) przez wartość pojazdu (164 811 zł 50 gr wartości podatkowej lub 147 813 zł netto lub 181 810 brutto). Wynik takiego działania wynosi w przybliżeniu 91/100, więc przy zakupie podanego w przykładzie auta będzie można odliczyć od podatku VAT 91% kosztów leasingu.

Zmiany w wydatkach eksploatacyjnych

Limit wprowadzania kosztów leasingu w koszty prowadzenia działalności nie jest jednak jedyną nowinką, jaką Ministerstwo Finansów przygotowało dla przedsiębiorców. Od nowego roku w koszty prowadzenia działalności będzie można wliczyć jedynie 75% wydatków eksploatacyjnych związanych z użytkowaniem samochodu, jeśli pojazd ten jest wykorzystywany do celów mieszanych (zarówno w przedsiębiorstwie, jak i na użytek prywatny). W wypadku samochodów wykorzystywanych tylko i wyłącznie na potrzeby przedsiębiorstwa nic się nie zmienia – nadal można odliczyć 100% wydatków eksploatacyjnych. Pamiętajmy jednak, że pojazdy wykorzystywane tylko i wyłącznie dla celów związanych z działalnością gospodarczą podatnika muszą mieć prowadzoną ewidencję – w przeciwnym wypadku fiskus uzna go za wykorzystywany w celu mieszanym, co uniemożliwi odliczenie 100% wydatków eksploatacyjnych.

Czy są jakieś zmiany na plus?

Ustawodawca zwiększył limit amortyzacyjny z dotychczasowych 20 tys. euro do 150 tys. zł (dla samochodów spalinowych i hybrydowych) lub 225 tys. zł (dla samochodów elektrycznych), w związku z tym na zmianach skorzystają Ci przedsiębiorcy, którzy zamierzają wziąć w leasing samochód kosztujący więcej niż około 85 tys. zł, ale na tyle tani, by nie przekroczyć limitu wprowadzania kosztów leasingu. Dotychczas można było odliczyć od podatku koszty amortyzacji samochodu o wartości nieprzekraczającej 20 tys. euro, po zmianach zaś na odliczenie „załapią” się auta o wartości wynoszącej maksymalnie 150 (samochody spalinowe i hybrydowe) lub 225 tys. zł (samochody elektryczne).

 

 

Co z przedsiębiorcami, którzy obecnie mają samochody w leasingu?

W stosunku do umów zawartych przed 1 stycznia 2019 obowiązywać będą stare przepisy. Pamiętajmy jednak, że każda zmiana wprowadzona do takiej umowy (np. jej wydłużenie) będzie oznaczać konieczność przejścia na nowe zasady, w związku z tym warto np. przedłużyć umowę leasingu jeszcze w tym roku.

Czy da się uniknąć tych zmian?

Tak, da się – wystarczy zawrzeć umowę leasingu przed 1 stycznia 2019 roku. Do odbioru samochodu może dojść w roku przyszłym, pod warunkiem że z odbiorem nie wiążą się zmiany warunków umowy wpływające na wysokość rozliczeń podatkowych. Legalność takiego rozwiązania potwierdziło Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie zadane przez Dziennik Gazetę Prawną